Trzeci krążek rapera z Detroit "The Marshall Mathers LP" z 2000 roku to jedno z najważniejszych osiągnięć muzyka. Wyprodukowany przez jego mentora i odkrywcę Dr. Dre, z hitem "The Real Slim Shady", bardzo osobisty album tylko w pierwszym tygodniu w Stanach Zjednoczonych sprzedał się w niemal dwóch milionach egzemplarzy, stając się najlepiej rozchodzącą się płytą solową w historii. Łącznie nagrodzony Grammy "The Marshall Mathers LP" sprzedał się w ponad 20 milionach egzemplarzy.

Reklama

Krytycy i fani pokochali niezwykle agresywnego w tekstach Eminema. Po wejściu na szczyt rapera zaczęły jednak nękać problemy. Wydał jeszcze co prawda niezłe krążki "The Eminem Show" (2002) i "Encore" (2004), ale zaczął się staczać nękany uzależnieniami od środków nasennych, narkotyków i alkoholu. W 2006 roku przygniotła go śmierć najlepszego przyjaciela DeShauna "Proofa" Holtona, który został zastrzelony przed jednym z klubów w Detroit. – Dla mnie śmierć Proofa była trochę jak moja własna śmierć. Znalazłem się w bardzo ciemnym punkcie życia. A im bardziej starałem się ukoić ból lekami, tym bardziej byłem zdołowany – przyznał Eminem w jednym z wywiadów. Próbował podnieść się płytą "Relapse", ale ani ona, ani ustawiona akcja podczas nagród MTV 2009 z Sashą Baronem Cohenem, który usiadł Eminemowi na głowie, nie przyniosła mu chwały. Biały awanturnik, który kłócił się z matką w domu, w szkole, na podwórku, a później z żoną i prawem, stanął na zakręcie.

Wreszcie Marshall Bruce Mathers III (to prawdziwe nazwisko Eminema) postanowił cofnąć się do czasów, kiedy musiał stawać do starć z czarnymi MC's. Słuchał wtedy m.in. porażającego debiutu Beastie Boys "Licensed to Ill". To właśnie ten krążek jest jednym z najbardziej znaczących punktów odniesienia na "The Marshall Mathers LP2". Oczywiście oprócz płyty rapera z 2000 roku. Ale jak przyznał sam Eminem, do pierwszej części "The Marshall Mathers" następca nawiązuje jedynie klimatem, retronostalgią.

Z kolei "Licensed to Ill" to jeden z albumów, które wyprodukował studyjny guru rapera Rick Rubin, i to właśnie jego, oprócz Dr. Dre, zaprosił Eminem na "The Marshall Mathers LP2". Mało tego, w singlu "Berzerk", wyprodukowanym właśnie przez Rubina, Eminem zaczerpnął sample z piosenek Beastie Boys z "Licensed to Ill". Dźwięki ostrej, rockowej gitary sprzed lat, perkusyjny bit, a w teledysku oldschoolowy magnetofon kasetowy – powrót do starej szkoły hip-hopu jest na ósmym krążku Eminema ewidentny. Fani klasyków gatunku w stylu Public Enemy czy Run DMC również dobrze odnajdą się na "The Marshall Mathers LP2". Gościnnie na płycie pojawiła się współpracująca już wcześniej z Eminemem Rihanna, a także wokalistka Skylar Grey, Kendrick Lamar i znany z grupy Fun – Nate Ruess.

Reklama

W tekstach Eminem wydaje się bardziej agresywny niż na kilku wcześniejszych krążkach. Szczególne wrażenie robi kawałek "Rap God". Raper rozprawia się w nim z popkulturą (serial "The Walking Dead"), słabościami Ameryki (Clinton-Levinsky, masakra w szkole w Columbine), własną karierą (wspomina swoich mistrzów), dochodząc wreszcie do konkluzji przytoczonej w lidzie tego tekstu. Sam tekst piosenki "Rap God" jest gigantyczny (to ponad 1500 słów!), a Eminem wystrzeliwuje go z porażającą szybkością godną karabinu uzi. Są momenty, że wypowiada 97 słów w 15 sekund. Co ważne, bez problemu można go w tej słownej strzelaninie zrozumieć. Z kolei w finałowym numerze "Evil Twin" Eminem złowieszczo konstatuje: "Wierzę, że ludzie mogą się zmienić, ale tylko na gorszych". Wspomina też Heathera Ledgera, ubolewa nad tym, że w muzyce rządzą Lady Gaga i Justin Bieber, i ostrzega, że sam już nie da się "naprawić".

Marshall Bruce Mathers III przyznał, że jeszcze nigdy tak mocno nie pracował jak przy tej płycie. I to słychać. Jeżeli zaczął was już męczyć jego przewidywalny bit i wokalna maniera zbuntowanego dzieciaka w dresie, to ozdobiony zdjęciem jego rodzinnego domu "The Marshall Mathers LP2" powinien na nowo obudzić zainteresowanie raperem z Detroit. Nawiązującym do klasyków hip-hopu, ale przecież już mogącym używać tego określenia wobec siebie.

EMINEM | The Marshall Mathers LP2 | Universal Music