"Restriction" to dwanaście kompozycji w bardziej piosenkowym stylu niż te z "Axiom". Nie ma tu co prawda hitów na miarę "Again", ale interesujących numerów nie brakuje. Wszystkie w okołorockowym klimacie, ale okraszone różnymi naleciałościami. Jest mocny rockowy "Feel It" na otwarcie. Nie mniej gitarowy, tytułowy "Restriction", wypełniony niepokojącą elektroniką "Kid Corner", energetyczne "Ruination" oraz industrialne "Crushed". Tradycyjnie Archive spisali się, komponując ballady. Niestety są tu też elementy ciężkostrawne, jak przesłodzone "Third Quarter Storm" czy ponadsześciominutowe "Greater Goodbye" z interesującym początkiem, ale zepsutą drugą połową przez płaczliwe, irytujące śpiewy "la, la, la".
Na płycie "Restriction" można usłyszeć czwórkę wokalistów (Dave Pen, Pollard Berrier, Maria Quintile oraz Holly Martin), a całość wyprodukował dobry znajomy Brytyjczyków, który współpracował wcześniej m.in. z Mobym oraz INXS, Jerome Devoise. W efekcie powstał dziesiąty materiał Archive, którym na pewno utrzymają przy sobie dotychczasowych fanów, a ci, którzy jeszcze ich nie znają, nie pożałują kontaktu z tym albumem.
W marcu zespół przyjedzie do Polski. Zagra kolejno w Krakowie (26 marca), Warszawie (27 marca), Gdańsku (28 marca) oraz Poznaniu (29 marca). Sami członkowie mówią, że na tej trasie postawili sobie poprzeczkę naprawdę wysoko. Na pewno warto się przekonać na żywo, jak zabrzmią repertuar z "Restriction" i wcześniejsze przeboje.
Archive | Restriction | Mystic
Reklama