"Teledysk ten, to jeden z dziesięciu klipów, będących małym hołdem złożonym miejscu, w którym została nagrana nadchodząca płyta. Stuletnia stodoła znajduje się w Nowym Kawkowie na Warmii i jest własnością Państwa Kamionków. Tam właśnie w lipcu 2016 roku, w 8 dni zarejestrowaliśmy materiał, który ukazał się dzięki wytwórni Mystic Pproduction" - napisała formacja o klipie.
"Przez całą naszą działalność słyszeliśmy raczej, że nasz piosenki są pozytywne i wesołe, choć my sami mieliśmy wrażenie, że one są smutne. A teraz jest odwrotnie. No przecież nowe nagrania nie są aż tak przygnębiające! Zakładam, że to jest koncertowy materiał, który będzie nam się dobrze grało. Od pewnego czasu podkreślam też, że jesteśmy w dobrej formie muzycznej i towarzyskiej. Oczywiście mamy jakieś ludzkie problemy, ale potrafimy je z siebie wywalić na scenie. Jest to nawet w pewien sposób oczyszczające, do tego stopnia, że już tych koncertów nie możemy się doczekać. Wreszcie będzie można to wszystko wywalić i wydrzeć się." - mówił nam Jakub Kawalec, wokalista zespołu