O.S.T.R. na agresywnym bicie własnej produkcji wypowiada się tu na temat kondycji współczesnej sceny hip-hopowej. A właściwie staje jej naprzeciw, rapując: "nie chcę propsów znawców, wniosków – rap tu spływa z moich żył", "ściema roku, bez wyrzutów zjadam gnoi mierny skill" albo "morze ścieków, ja na przekór pierdolę ich marketing". Według Ostrego w hip-hopie liczy się przede wszystkim dusza.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Za teledysk odpowiadają 9Liter Filmy.

Reklama

Na nadchodzącym albumie “GNIEW", wyprodukowanym w całości przez siebie po 9 latach przerwy, Ostry po raz kolejny pokaże, że nic go nie obchodzą hiphopowe mody – stawia na autorski rap ze szczerym przekazem, niejednokrotnie odwołując się do brzmień z przeszłości.