Płyta powstaje w studiu Polskiego Radia S-4. W tym samym miejscu, w którym realizowano najważniejsze dokonania Republiki, Maanamu, Stanisława Sojki, Katarzyny Nosowskiej i Ewy Bem. – Wróciłam do studia, które wyposażone jest w jeszcze działające szpulowe magnetofony do nagrywania – mówi o nowym materiale Ania Dąbrowska. – Chciałabym, aby brzmienie było mocno analogowe. Namawiam swoich muzyków, aby jak najwięcej instrumentów nagrywać w tradycyjny sposób. To niezwykłe, ale efekt jest bardzo współczesny i jednocześnie lekki. Całość pulsuje w bardzo organiczny, żywy sposób.
Wokalistka zajmuje się też produkcją nadchodzącego dzieła. Pierwsze owoce jej pracy poznamy wiosną.
Ania Dąbrowska obecna jest na scenie od ponad dekady (debiutowała w 2004 roku krążkiem "Samotność po zmierzchu"). Dotychczas nagrała pięć znakomicie przyjętych płyt. Cztery zdobyły status platynowych, cztery dotarły do pierwszego miejsca listy sprzedaży OLiS. Łącznie sprzedała ponad 300 tysięcy egzemplarzy. Jej dorobek zamyka longplay "Bawię się świetnie" z października 2012 roku.