Metallica to jeden z najważniejszych zespołów nie tylko w historii metalu, ale i muzyki rozrywkowej. Premiera nowej płyty wzbudza ogromne emocje. Zespół zapowiadał, że powróci do stylistyki z pierwszych płyt. Co nie oznacza, że nie potrafi się z siebie śmiać. Jak podczas występu u Jimmy Fallona z zespołem The Roots. Takiej wersji "Enter Sandman" jeszcze nie słyszeliście.
To nie jedyna niespodzianka. Do wszystkich nagrań z płyty "Hardwired...To Self-Destruct" powstały teledyski. Część z nich jest już w sieci, pozostałe ujrzą światło dziennne (lub nocne) do końca czwartku 17 listopada.
Do grona reżyserów klipów należą: Jonas Åkerlund, który współpracował wcześniej z zespołem przy "Turn The Page" i "Whiskey In The Jar," autorzy zdjęć albumowych Herring and Herring, Colin Hakes ("Hardwired"), Clark Eddy ("Atlas Rise" i niezliczona ilość materiałów "Making of . . ."), Tom Kirk ("Moth Into Flame"), Claire Marie Vogel, Jessica Cope, Rob Valley, Phil Mucci oraz operator zespołu Brett Murray. Nowe teledyski uzupełniają wypuszczone wcześniej for "Hardwired", "Moth Into Flame", i "Atlas, Rise".