Muhammad Shahid Nazir ma 31. lat. Dotychczas pracował jako sprzedawca ryb na Queens Mrket w Londynie. Zachwalał cenę swojego towaru śpiewem, czym zyskał sobie sympatię klientów, odwiedzający jeden z większych londyńskich bazarów.
Prosta i szybko wpadająca w ucho piosenka, mówi o tym, że ryby, które ma w ofercie, kosztują wyłącznie jednego brytyjskiego funta – "One Pound Fish". Ktoś, komu spodobał się sposób, w jaki Pakistańczyk zachwalał swój towar, nagrał jego występ na Queens Market. Film z udziałem Pakistańczyka, wrzucony przez klientów do sieci.
Sprzedawcą zainteresowała się również firma Warner Music i zaproponowała nagrania. W efekcie powstał teledysk "One pound Fish" w azjatyckim rytmie pop i w stylu typowym dla Bollywood. Piosenka w grudniu stała się hitem list przebojów w Wielkiej Brytanii.
Klip zobaczyło już ponad 11 milionów ludzi, a liczba odsłon ciągle wzrasta.
Autor piosenki wyznaje, że wymyślił ją pod wpływem chwili. Miał przyciągać uwagę klientów i dlatego postanowił zachwalać swój towar śpiewem: – Zapraszam Panie, ryba za funta! Proszę rzucić okiem, ryba za funta! Bardzo, bardzo dobra ryba za funta! – to główny motyw i zarazem refren piosenki.
Nazir wrócił do Pakistanu, załatwić sobie wizę do Francji, gdzie zamierza promować swój singiel. Liczy również na to, że piosenka podbije listy przebojów w Stanach Zjednoczonych.
"One Pound Fish Man" stał się idolem Pakistańczyków. W zeszłym tygodniu, po powrocie do ojczyzny, witany był radośnie przez tłumy fanów. Na lotnisku Lahaur (stolicy Pendżabu) czekały na niego tłumy fanów, w tym przedstawiciele lokalnych władz, którzy rzucali mu pod nogi płatki róż i skandowali: – Niech żyje One Pound Fish!
Stacje telewizyjne przerwały transmisje obchodów piątej rocznicy zabójstwa byłej premier Benazir Bhutto, żeby pokazać transmisje z jego przyjazdu na żywo. Pozostałe media również na bieżąco relacjonowały jego powrót. W Pakistanie Nazir został zasypany propozycjami koncertów oraz występów w reklamach: – Jestem teraz bardzo szczęśliwy, ta piosenka zmieniła moje życie – wyznał.
Nazir wychował się w Pattoki leżącym w północno-wschodnim Pakistanie. Już w dzieciństwie jego pasją była muzyka. Uczył się śpiewu na tradycyjnych pieśniach religijnych, ale był też wielkim fanem muzyki pop.
Po wyjeździe do Wielkiej Brytanii, dostał pozwolenie na pracę. Dziewięć miesięcy temu zaczął pracować, jako sprzedawca ryb na bazarze. Teraz chce się poświęcić wyłącznie muzycznej karierze. "One Pound Fish" to kolejny dowód na to jak łatwo zaistnieć w sieci.