– Szósta płyta, sześć słów w tytule i sześćdziesiąt minut nowej muzyki, tyle mniej więcej będzie trwał nowy album. Nie będziemy grali już hard rocka – śmieje się Mariusz Duda. – Teraz będzie bardzo dużo melodii ubranych w zupełnie inne klimaty. Zmieniamy się jako zespół, dojrzewamy, przede wszystkim chcemy jednak nagrywać różne płyty, których się świetnie słucha. A nowy album będzie jak haust świeżego powietrza, kompletnie inny niż wszystko, co było do tej pory.

Reklama

W marcu zespół Riverside wchodzi do studia. Wszyscy zainteresowani będą mogli śledzić postępy pracy nad nową płytą na specjalnie do tego stworzonym profilu na Instagramie. Album ukaże się na przełomie sierpnia i września 2015 roku. Najnowsze kompozycje będzie można usłyszeć już podczas tegorocznych letnich festiwali.

Poprzednie dzieło twórców hitu "The Depth of Self Delusion" to "Shrine of New Generation Slaves" ze stycznia 2013 roku.