Album zatytułowany "E-Project" ukaże się 16 października. W swoim najnowszym projekcie Francuz chciał przedstawić kilka dekad muzyki elektronicznej. Do współpracy zaprosił ściśle wyselekcjonowaną grupę artystów reprezentujących różne pokolenia, w tym członków M83, Tangerine Dream, Massive Attack czy Gesaffelsteina.

Reklama

- Chciałem opowiedzieć historię muzyki elektronicznej na podstawie własnych przeżyć i z mojego punktu widzenia - od momentu kiedy zaczynałem, aż po dziś dzień - wyjaśnia Jarre. - Dlatego postanowiłem współpracować z całym wachlarzem artystów, którzy bezpośrednio lub pośrednio, w czasie kiedy przez ostatnie cztery dekady tworzyłem muzykę elektroniczną, byli związani z tym gatunkiem. Zaprosiłem ludzi, których podziwiam za ich szczególny wkład w ten gatunek muzyczny, którzy są dla mnie inspiracją, ale także takich, których brzmienie jest rozpoznawalne. Na początku nie miałem pojęcia, jak ten projekt będzie wyglądał, ale jestem zaszczycony faktem, że wszyscy, których zaprosiłem do współpracy, przyjęli moje zaproszenie.

Dyskografię Jean-Michela Jarre'a zamyka "Téo & Téa" z 2007 roku.