Raper właśnie rozpoczął promocję swoich własnych perfum, "Power by 50 Cent".
"Ten zapach dodaje pewności siebie - tłumaczy artysta. - Ważne jest, aby dobrze wyglądać, a jeszcze ważniejsze, aby dobrze pachnieć. Co facetowi po fajnych ciuchach, jeśli źle pachnie? Sam będę używał tych perfum, choć mnie nie brak pewności siebie. Gdybym jej nie miał, nie odnosiłbym sukcesów jako artysta hiphopowy".
16 listopada 2009 ukazała się czwarta studyjna płyta 50 Centa, "Before I Self Destruct".