"Ma wspaniały wokal, wszyscy teraz o niej mówią, jest na fali - mówi z entuzjazmem o Susan Boyle 50 Cent. - Koniecznie musimy coś nagrać, to będzie wielkie wydarzenie - twierdzi. - Ta kobieta naprawdę ma talent i razem zdziałamy cuda. Poprosiłem już moich ludzi, żeby nas zapoznali - wyznał raper. - Z chęcią zabiorę ją na imprezę do klubu i pokażę mój świat" - zdradził w rozmowie z "Mirror".

Reklama

Jak się okazuje, Boyle to niejedyna gwiazda brytyjskiej piosenki, z którą marzą się wspólne występy 50 Centowi. Amerykanin wyjawił, że chętnie nawiązałby współpracę z Robbiem Williamsem.

"Pracowałam już chyba z wszystkimi za wyjątkiem Robbiego Williamsa - wyjaśnił. - Naprawdę chętnie bym z nim coś zrobił. Kiedy nagrywałem album "Curtis" rozmawialiśmy o wspólnym projekcie. Ustaliliśmy nawet termin w studiu, ale wtedy poszedł na odwyk i nic z tego nie wyszło".

Wciąż jednak chce z nim pracować. 50 Cent jest zdania, że Anglik ma wyjątkowy głos i energię inną niż ktokolwiek inny.