Wyszła piąta część rozleniwiającej serii sygnowanej przez Stanisława Trzcińskiego. Tradycyjnie miesza się tu klasyka stonowanego grania z chilloutowymi nowościami. Jest Natalie Cole, George Duke i Doris Day, a obok dubowe Thievery Corporation, peruwiańska Novalima oraz francuski Caravan Palace.
Trochę szybciej robi się podczas "Nantes" Beiruta i remiksu utworu Jamesa Browna "Sunny". W nowych aranżacjach usłyszymy przeboje "Papa Was a Rolling Stone", "Smells Like Teen Spirit", "Strawberry Fields Forever" i "It's a Man's World".
Dla tych, którzy lubią to, co już słyszeli, a nie znoszą MTV, płyta idealna. Reszta nie dotrzyma do końca.
Pieprz i Wanilia vol. 5 | STX Records/EMI Music Poland | gwiazdki 3