- Wszystko przedłużyło się z powodu mojej wytwórni i pracujących tam ludzi, którzy wiecznie chcieli mi wcisnąć własną wizję płyty - opowiada Avril. - Chcieli wymusić na mnie zmianę kierunku, naprawdę sporo o niego walczyłam. Od samego początku mówiłam, że to jest dla mnie bardzo ważny longplay i nie chcę, aby ktoś w niego ingerował. Krążek ukaże się 8 marca.

Reklama

Dotychczasową dyskografię Lavigne zamyka dzieło "The Best Damn Thing" z kwietnia 2006 roku.