– To było do organizatorów, a nie do moich fanów. Przepraszam, jeśli kogoś obraziłam, ale to organizatorzy mnie obrazili. Chciałam podziękować brytyjskiej publiczności, ale oni po prostu mnie wycięli – tłumaczyła Adele już po zejściu ze sceny. Do niegrzecznego zachowania słynną wokalistę sprowokował prowadzący galę James Corden, który przerwał jej przemówienie, tłumacząc, że czas się skończył.
Adele zdobyła dwie statuetki Brit Awards 2012 – dla najlepszej wokalistki i za najlepszy album roku, płytę "21". Zanim doszło do spięcia dziękowała swojej publiczności ze złami w oczach: – Jestem niesamowicie dumna, że po powrocie do domu z sześcioma Grammy przychodzę na galę Brit i wygrywam w kategorii album roku. Jestem bardzo dumna z tego, że jestem Brytyjką.
Dwie nagrody zdobył też Ed Sheeran (najlepszy brytyjski artysta i debiutant). W kategorii najlepszy zespół po raz kolejny zwyciężył Coldplay. Za singiel roku uznano przebój "What Makes You Beautiful" boysbandu One Direction, stworzonego przez Simona Cowella w show "X Factor".
Podczas gali zagrali m.in. Florence and the Machine, Noel Gallagher i Rihanna oraz tegoroczni laureaci – Adele i Coldplay. Hołd oddano zmarłym gwiazdom – Whitney Houston i Amy Winehouse.