Do wypadku doszło w godzinach popołudniowych w czwartek 16 lipca. Podczas montażu sceny na 60-tysięcznym stadionie Stade Velodrome, zawalił się dach.
Ofiara śmiertelna koncertu Madonny >>>
Przy budowie pracowało około 50 techników. Kilkunastu znajdowało się pod sceną, kiedy nieoczekiwanie runęło na nią wznoszone na czterech dźwigach zadaszenie konstrukcji .
Na ratunek przybyły karetki, wozy strażackie i ekipy z psami policyjnymi. "Tam było sporo otwartych złamań i ran" - opowiada jeden z ratowników o obrażeniach, jakich doznali poszkodowani. Śmierć poniósł 53-letni mieszkaniec Francji. Wśród rannych byli Brytyjczycy, Amerykanie a także Francuzi.
"Modlę się za tych, którzy zostali ranni i za ich rodziny" - napisała w oficjalnym oświadczeniu Madonna. - "Chcę wyrazić szczere kondolencje tym, których dotknęła ta tragedia".
Marsylski koncert Madonny został odwołany.