Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

The Rolling Stones – to już pół wieku na scenie!

11 lipca 2012, 10:58
– Czy od razu się dogadaliśmy? Wsiadasz do wagonu z kolesiem, który ma "Rockin' at the Hops" Chucka Berry'ego z Chess Records i "The Best of Muddy Watres" pod pachą - na pewno się dogadacie. () Niemal zapomniałem wysiąść w Sidcup ()" – pisze Keith Richards w autobiografii "Życie"
– Czy od razu się dogadaliśmy? Wsiadasz do wagonu z kolesiem, który ma "Rockin' at the Hops" Chucka Berry'ego z Chess Records i "The Best of Muddy Watres" pod pachą - na pewno się dogadacie. () Niemal zapomniałem wysiąść w Sidcup ()" – pisze Keith Richards w autobiografii "Życie" / AP / Peter Kemp
Jeden z najsłynniejszych zespołów rockowych powstał przez przypadek. Mick Jagger i Keith Richards byli szkolnymi kolegami w londyńskim Dartford, ale nie utrzymywali kontaktów. Wszystko zmieniło spotkanie ówczesnych 18-latków w 1961 roku na stacji kolejowej. Uwagę Richardsa zwróciły płyty, które niósł ze sobą Jagger... 12 lipca mija pół wieku od pierwszego koncertu grupy The Rolling Stones w londyńskim klubie Marquee. – W tej chwili oni sobie zrobili takie dłuższe wolne. Ale 50-lecia nie przegapią – zapewnia Daniel Wyszogrodzki, autor biografii zespołu pt. "Satysfakcja".

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama