Sławni dzięki cudzym piosenkom, czyli nie ma jak dobry cover!

1 Nie pierwszy to przypadek, że nowa wersja nagrania, przyćmiewa pierwowzór. Tak przybyło w przypadku nieco zapomnianej piosenki grupy Troggs "Love is All Around". Nagrana ponownie przez grupę Wet Wet Wet na potrzeby reklamy filmu "Cztery wesela i pogrzeb", stała się jej przebojem – wizytówką, a twórcom przyniosła niezłe tantiemy...

2 Kolejny cover, który dorównał popularnością orginałowi, to "Venus". Nagrana w 80. latach przez żeńską grupę Bananarama piosenka stała się hitem. Ale prawie dwie dekady wcześniej "Venus" to była piosenka – wizytówka holenderskiej grupy Shocking Blue

3 Mało kto pamięta, że w początkach swojej kariery covery nagrywali zarówno Beatlesi ("Please Mr Postman" grupy The Marvelettes), jak i The Rolling Stones ("I Wanna Be Your Man", to przebój... Beatlesów). Cóż, sama nazwa Stonesów jest ..."coverem" utworu Muddy Watersa

4 Sinéad O'Connor nagrała własną wersję piosenki Prince'a na swój drugi album, "I Do Not Want What I Haven't Got" i zdobyła szczyt zestawienia Billboard Hot 100 w Stanach Zjednoczonych. Do dziś to największy z jej przebojów

5 "I Follow Rivers" pożyczyli od Likke Li i... stali się znani. Na całym świecie, bo w ojczystej Belgii dużą popularnością cieszyli się od lat