Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Suzanne Vega wróciła po 7 latach i znów czaruje [ZDJĘCIA]

9 lutego 2014, 08:51
Na kolejnych albumach Suzanne Vega nie bała się eksperymentować z tanecznymi i industrialnymi dźwiękami, ale najlepiej czuła się przy akompaniamencie gitary. Dowodem jest również jej ostatnia płyta "Tales from the Realm of the Queen of Pentacle"
Na kolejnych albumach Suzanne Vega nie bała się eksperymentować z tanecznymi i industrialnymi dźwiękami, ale najlepiej czuła się przy akompaniamencie gitary. Dowodem jest również jej ostatnia płyta "Tales from the Realm of the Queen of Pentacle" / Media
Jej piosenki ceni Quentin Tarantino, ona sama woli kino Romana Polańskiego. Jako pierwsza dała koncert w wirtualnym świecie Second Life. Napisała sztukę teatralną, jest nazywana Leonardem Cohenem w spódnicy. Pod koniec lat 80. jej folkowy album "Solitude Standing" z hitowymi singlami "Luka" i "Tom's Diner" zdobył multiplatynę. Mowa o pochodzącej z Kalifornii Suzanne Vega.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama