Reklama

Reklama

Reklama
Warszawa

Reklama

Reklama

Damon Albarn - robot do pisania piosenek [ZDJĘCIA]

30 kwietnia 2014, 09:55
– Byłem zbyt leniwy – odpowiedział Albarn w jednym z wywiadów na pytanie, dlaczego dopiero w wieku 46 lat podjął decyzję o nagraniu solowego albumu. "Leń" to jednak ostatnie słowo, jakie pasowałoby do lidera Blur. Jeszcze w czasach wzmożonej działalności zespołu pod koniec lat 90. wprowadził sumienny system pracy w studiu jak w biurze – od poniedziałku do piątku, od dziewiątej do siedemnastej. Po zawieszeniu działalności zespołu (w latach 2003–2008) nie zwolnił tempa pracy: stworzył multimedialny projekt Gorillaz, powołał do życia supergrupy The Good, The Bad & The Queen oraz Rocket Juice and the Moon, podróżował do Afryki, nagrywał z tamtejszymi artystami i organizował dla nich trasę po Wielkiej Brytanii "African Express", realizował zamówienia na soundtracki i opery jak "Monkey: Journey to the West" i "Dr. Dee". – Dobrze, może nie jestem leniwy – reflektuje się po chwili. – Po prostu byłem ciągle zawalony robotą i nie myślałem o tym, żeby wydać album pod swoim nazwiskiem
– Byłem zbyt leniwy – odpowiedział Albarn w jednym z wywiadów na pytanie, dlaczego dopiero w wieku 46 lat podjął decyzję o nagraniu solowego albumu. "Leń" to jednak ostatnie słowo, jakie pasowałoby do lidera Blur. Jeszcze w czasach wzmożonej działalności zespołu pod koniec lat 90. wprowadził sumienny system pracy w studiu jak w biurze – od poniedziałku do piątku, od dziewiątej do siedemnastej. Po zawieszeniu działalności zespołu (w latach 2003–2008) nie zwolnił tempa pracy: stworzył multimedialny projekt Gorillaz, powołał do życia supergrupy The Good, The Bad & The Queen oraz Rocket Juice and the Moon, podróżował do Afryki, nagrywał z tamtejszymi artystami i organizował dla nich trasę po Wielkiej Brytanii "African Express", realizował zamówienia na soundtracki i opery jak "Monkey: Journey to the West" i "Dr. Dee". – Dobrze, może nie jestem leniwy – reflektuje się po chwili. – Po prostu byłem ciągle zawalony robotą i nie myślałem o tym, żeby wydać album pod swoim nazwiskiem / Shutterstock
Jest liderem grupy Blur, odnosił sukcesy z Gorillaz, grał z legendami rocka, gwiazdami hip-hopu i folkowymi artystami z Afryki, komponował muzykę do filmów i oper. Ale dopiero po ponad 25 latach kariery Damon Albarn postanowił nagrać solowy album "Everyday Robots".

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama