Zasada jest prosta: podczas koncertu, który odbędzie się już 6 sierpnia, posiadacze biletów na trybuny przynoszą ze sobą coś białego (koszulkę, ręcznik, kawałek materiału lub papieru). Ci, którzy zamiarzają oglądać występ Irlandczyków z płyty – zaopatrują się w coś czerwonego.

Reklama

Akcja rusza wraz z pierwszym taktem piosenki "New Year's Day", który Bono i spółka dedykowali Solidarności i Lechowi Wałęsie. Na umówiony znak wszyscy podniosą przyniesione przez siebie akcesoria, a w ten sposób Stadion Śląski znów zamieni się w ogromną flagę Polski.

Polscy fani zastosowali już tę sztuczkę podczas poprzedniego koncertu U2 w Chorzowie w 2005 roku. Wtedy Bono nie krył zaskoczenia i na długo zapamiętał zgotowaną mu przez Polaków niespodziankę. Muzycy U2 niejednokrotnie nazywali ją najwspanialszym momentem trasy Vertigo.

p

Tym razem ma być jeszcze lepiej. Konfiguracja okrągłej sceny sprawi, że flaga przybierze pełnostadionowy wymiar. Niezależnie od zajmowanego miejsca, każdy uczestnik koncertu będzie mógł oglądać wydarzenie w pełnej okazałości.

Reklama