- Zamierzamy zrobić co najmniej jeden koncert dla Raya - powiedział Robby Krieger w rozmowie z magazynem "Rolling Stone". - Czy to będzie tego początek, czy koniec, tego nie wiem.
Ostatnie dwie dekady Krieger i Manzarek nie mieli najlepszych kontaktów z perkusistą grupy, Johnem Densmore'em. Po śmierci Raya muzycy postanowili się jednak pojednać.
Ray Manzarek zmarł 20 maja w Rosenheim, w Niemczech. W tamtejszej klinice leczył raka przewodów żółciowych. Miał 74 lata.