Płyta sprzedała się w 2,43 milionach kopii. Wynik, który osiągnął wydany w marcu krążek Timberlake'a jest jednak najsłabszym od 22 lat wynikiem sprzedaży najlepszego albumu w USA. "The 20/20 Experience" jest pierwszą od 1991 roku najchętniej kupowaną płytą, którą kupiło mniej niż 3 miliony osób.

Reklama

W 2011 i 2012 roku w zestawieniu bestsellerów królowała Adele, której album "21" sprzedał się odpowiednio w 5,82 i 4,41 milionach kopii. W ubiegłym roku Amerykanie chętnie kupowali również płytę Eminema, "The Marshall Mathers LP 2" (1,73 miliona egzemplarzy) oraz longplay "Crash My Party" Luke'a Bryana (1,52 milion egzemplarzy).