36-letni mężczyzna "nagi i agresywny" – jak podała policja - w czwartek wszedł na zatłoczone skrzyżowanie między samochody, gdzie ruchem kierowała policja odpowiedzialna za zabezpieczenie festiwalu Pol'and'Rock, i nie chciał go opuścić.

Reklama

Mężczyzna w pewnej chwili zaatakował policjanta, któremu na pomoc przyszli funkcjonariusze ruchu drogowego i oddziałów prewencji. 36-latka obezwładniono, mimo to nadal stawiał opór. Podczas interwencji policjant doznał urazu wiązadeł barkowych.

Badania wykazały, że agresywny mężczyzna był pod wpływem narkotyków. Zatrzymany usłyszał zarzut związany z art. 224 par. 1 i 2 - ze stosowaniem przemocy wobec funkcjonariusza publicznego w celu zaniechania prawnej czynności służbowej, następstwem której był uszczerbek na zdrowiu policjanta – poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim nadkom. Marcin Maludy. Zaznaczył, że występek miał znamiona czynu chuligańskiego "co będzie miało wpływ na zaostrzenie odpowiedzialności karnej".

Policjanci skierują ponadto do sądu wniosek o ukaranie 36-latka "z uwagi na fakt, że dopuścił się zakłócenia ładu i porządku publicznego oraz nieobyczajnego wybryku".

Podczas przesłuchania mężczyzna "nie znajdował sensownego wytłumaczenia swojego zachowania".