Reklama
Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama
Reklama

Tylko najwięksi z największych! Deep Purple i N.W.A. wprowadzone do elitarnego Rock and Roll Hall of Fame [ZDJĘCIA]

11 kwietnia 2016, 11:50
– Chciałbym podziękować wszystkim fanom Deep Purple na całym świecie, którzy sprawiają, ze ta muzyka jest wciąż żywa – mówił David Coverdale podczas uroczystego wprowadzania grupy Deep Purple do Rock and Roll Hall of Fame. Legendarną formację do galerii sław nominowano już trzykrotnie (przez co Ian Gillan nie szczędził słów krytyki jurorom), a na uroczystości pojawili się członkowie jej obecnego składu i wykonali cztery przeboje z “Smoke On The Water” na finał. Na żywo (mimo wcześniejszych zapowiedzi) nie zaprezentowała się natomiast formacja N.W.A. – Nie mieliśmy wystarczającego wsparcia, by dać najlepszy show, jaki możemy – wyjaśniał Ice Cube, zrzucając winę na organizatorów ceremonii. N.W.A. (czyli Niggaz Wit Attitudes) jest kolejną – po Beastie Boys i RUN D.M.C. – formacją hip-hopową, która została uhonorowana obecnością w Rock and Roll Hall of Fame. Do rockowego panteonu trafiają wyłącznie wykonawcy, których fonograficzny debiut liczy 25 lat. W tym roku byli wśród nich również Steve Miller oraz muzycy Cheap Trick i Chicago.
– Chciałbym podziękować wszystkim fanom Deep Purple na całym świecie, którzy sprawiają, ze ta muzyka jest wciąż żywa – mówił David Coverdale podczas uroczystego wprowadzania grupy Deep Purple do Rock and Roll Hall of Fame. Legendarną formację do galerii sław nominowano już trzykrotnie (przez co Ian Gillan nie szczędził słów krytyki jurorom), a na uroczystości pojawili się członkowie jej obecnego składu i wykonali cztery przeboje z “Smoke On The Water” na finał. Na żywo (mimo wcześniejszych zapowiedzi) nie zaprezentowała się natomiast formacja N.W.A. – Nie mieliśmy wystarczającego wsparcia, by dać najlepszy show, jaki możemy – wyjaśniał Ice Cube, zrzucając winę na organizatorów ceremonii. N.W.A. (czyli Niggaz Wit Attitudes) jest kolejną – po Beastie Boys i RUN D.M.C. – formacją hip-hopową, która została uhonorowana obecnością w Rock and Roll Hall of Fame. Do rockowego panteonu trafiają wyłącznie wykonawcy, których fonograficzny debiut liczy 25 lat. W tym roku byli wśród nich również Steve Miller oraz muzycy Cheap Trick i Chicago. / PAP/EPA / PETER FOLEY
Legenda hard rocka Deep Purple, ikona hip hopu N.W.A. oraz Cheap Trick, Chicago i Steve Miller dotąpili zaszczytu wprowadzenia do dołączą do elitarnej galerii sław rock and rolla. Uroczystość poprowadził perkusista Metalliki Lars Ulrich.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama