O najnowszym singlu Dan Smith mówi: - Chcieliśmy coś, co oddawałoby euforię i radochę płynące z piosenki. To utwór o człowieczeństwie, normalności, intymności, a klip ma być celebracją tych małych, codziennych rzeczy, które nadają życiu sens. Poza tym, mieliśmy ochotę potańczyć.
Płyta „Give Me The Future”, zainspirowana filmami science fiction, grami wideo i VR, zabiera słuchacza do wolnego od obostrzeń świata science fiction, miejsc, gdzie można podróżować w czasie, być kim się chce, robić, co się chce, korzystać z nowych technologii i zatracać się we własnej wyobraźni. Przykładem niech będzie utwór „Thelma & Louise”, stanowiący hołd dla kultowego, feministycznego obrazu z lat 90., „Club 57” zainspirowany Nowym Jorkiem lat 80. i artystą Keithem Harinem czy dramatyczne, ale niepozbawione nadziei „No Bad Days” o pewnym szpitalnym łóżku w Australii.