Nowa płyta to zbiór przemyśleń, jakie nawiedzają kobietę po 35 roku życia. – Zapis zarówno chwil pięknych jak i tych, kiedy uświadamiamy sobie, że uczestniczymy w długim procesie przemijania – wyjaśnia Katarzyna Groniec. – Po albumach "Przypadki" i "Listach Julii" bardziej ascetycznych aranżacyjnie, miałam ochotę na rytm, puls i prostotę melodii. Do współpracy zaprosiłam Wojciecha Waglewskiego, który napisał dla mnie sześć piosenek. Producentami płyty są Robert Szydło i Łukasz Damrych. Gościnnie na krążku pojawia się Kapela ze Wsi Warszawa.

Reklama

Ostatnie dzieło piosenkarki i aktorki to wspomniane "Listy do Julii" z października 2011 roku.