Szkoda, że nie podzielił tego na dwa albumy, całość byłaby bardziej spójna i intensywna. Przez ten brak konsekwencji po połowie krążęk gubi rytm. Trzeba jednak przyznać, że najostrzejsza strona Kazika trzyma solidny poziom. To dobre, ciężkie rockowe piosenki. Może nie sprawdzają się jako 14-odcinkowa całość, ale pojedynczo dają radę. Najlepiej rozplanować sobie słuchanie obu krążków na dwa wieczory.
W jednym z wywiadów Staszewski powiedział, że pierwsza część płyty ("Bar la Curva") jest punkowa, a druga – bardziej metalowa ("Plamy na słońcu").
KAZIK NA ŻYWO | BAR LA CURVA/PLAMY NA SŁOŃCU | SP Records
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama