Trasa "Małomiasteczkowy" zakończyła się wczoraj koncertem na warszawskim Torwarze. Łącznie podczas trasy koncertowej występy gwiazdy pop oglądało w Polsce ponad sto tysięcy ludzi. Media społecznościowe zaroiły się od pozytywnych opinii. Nie brak też było relacji dziennikarskich, w których o Podsiadło mówiono w samych superlatywach.
Nie wszystkim jednak koncerty przypadły do gustu. Innego zdania jest dziennikarz muzyczny, Roman Rogowiecki.
Wybrałem sie na koncert Dawida Podsiadło by zobaczyć co oferuje najwieksza gwiazda polskiej muzyki pop. Kolejny pełny Torwar to dowód jego ogromnej popularności. Produkcja OK choć daleka od tego co potrafiła zrobić Doda czy Ich Troje. Brzmienie OK, ale skrzypce doszły do głosu dopiero w finalowym Nie ma fal. Gość Muniek - dobry ruch choć numer Bóg zamordowany muzycznie. Sam DP nawet się nie spocił co mówi wszysto o tym show.
A Wy co myślicie o koncertach Dawida Podsiadło? Ich Troje potrafi lepiej?