"Jesteśmy połamani, poturbowani, krwawimy... ale żyjemy" - napisali członkowie zespołu Sabaton w poście na profilu na Facebooku, opisując swój wypadek samochodowy w Tunezji. Muzycy dodają, że po konsultacjach medycznych uznali, że nie są w stanie wystąpić na koncercie "Tak zaczynała się wojna", bo "ryzyko, że pogłębią się kontuzje" jest zbyt duże.
Fanów przepraszają i zapowiadają, że do Gdańska przyjadą "tak szybko, jak to możliwe".