Jak zapowiada sam artysta:
"Nie sposób nie zauważyć tego jak bardzo zmienił się ostatnio świat. Najpierw pandemia, która zamknęła nas w domach ograniczając do wirtualnych kontaktów. Teraz wojna za wschodnią granicą, która zasiała niepokój i lęk o najbliższą przyszłość. Wydawało nam się jeszcze niedawno, że nic takiego nas nie spotka. Stało się inaczej, co skłania do refleksji nad istotą życia. Nie ma w nim miejsca na powierzchowne emocje. To czas, gdy dobrze jest mieć kogoś bliskiego, na kim można polegać w ciężkich chwilach, kto nigdy nie zawiedzie i zawsze będzie oparciem. Tylko to-teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej-może przynieść spokój i poczucie bezpieczeństwa tak potrzebne w tych trudnych czasach. Wtedy można patrzeć w przyszłość z nadzieją”.