Już od ponad dekady (dokładnie od 2014 roku), Festiwal Sanatorium of Sound, który jest prowadzony przez Fundację Sztuki Współczesnej In Situ, konsekwentnie łączy współczesne podejście do muzyki z wielowymiarową refleksją nad jej artystycznym, społecznym, filozoficznym znaczeniem. Nie inaczej będzie podczas nadchodzącej, czterodniowej odsłony wydarzenia.

Dźwięk jako żywioł

Tegoroczna 11. edycja, której myśl przewodnią stanowi "To jest rzecz ciała" / "It is matter of the body", koncentruje się na cielesnym wymiarze dźwięku jako zjawiska, które nie tylko rozchodzi się w przestrzeni, lecz także rezonuje w fizyczności i emocjach odbiorców, otwierając nowe perspektywy wspólnego doświadczania. Chcemy pokazać dźwięk jako żywioł fizyczny, emocjonalny i wspólnotowy. Drgające powietrze obejmuje nas ze wszystkich stron, a nasze ciała stają się niezbędnym elementem doświadczenia; przestrzeń, którą tworzymy, staje się wspólna – mówi dyrektor artystyczny tegorocznej edycji Robert Piotrowicz.

Reklama

Unikatowe lokalizacje

Reklama

Podobnie jak w poprzednich latach, Sanatorium of Sound zaprezentuje swoje wydarzenia w urokliwych przestrzeniach Sokołowska, w tym w Kinoteatrze Zdrowie, Sali Multimedialnej, Parku Zdrojowym oraz w malowniczych ruinach dziewiętnastowiecznego sanatorium. Przy sanatorium pojawi się nowa scena plenerowa, na której wystąpi m.in. Mariam Rezaei. "To właśnie te unikatowe lokalizacje staną się tłem dla prezentacji twórczości zarówno uznanych postaci międzynarodowej kultury muzycznej, jak i obiecujących, wschodzących osób artystycznych. Umiejscowienie festiwalu w Sokołowsku dodaje mu wyrazistego charakteru, tworząc unikatową przestrzeń spotkań publiczności, osób twórczych i zajmujących się krytyką. Na kilka dni każdego roku ta niewielka miejscowość staje się centrum intensywnej wymiany myśli, integracji i refleksji" – zapowiada organizator.

Otwarcie festiwalu

Otwarcie festiwalu nastąpi 7 sierpnia, w czwartek, dużym plenerowym koncertem przy kultowym schronisku Andrzejówka, położonym 3 km od Sokołowska. Całonocny program zainauguruje występ premierowego duetu Sienkiewicz / Piernikowski. Wystąpią również znakomici muzycy eksperymentalni: Leslie García i Koichi Shimizu. Na polanie przy schronisku stanie scena z rozległym miejscem dla publiczności, którą zaprosimy pierwszy raz w historii na taki nocny plenerowy koncert – tłumaczy dyrektorka festiwalu i prezeska In Situ, Zuzanna Fogtt.

W kolejnych dniach na imprezie zaprezentują się następujący wykonawcy: Piotr Kurek, Mariam Rezaei, Anton Lukoszevieze, Su dance_110, duet Katarzyna Karpowicz/Marek Pospieszalski, Piotr Wojtczak, Jan Krtička, duet Michał Sember / Czarny Latawiec, Miroslav Beinhauer, Elvin Brandhi, Ellen Fullman, Jędrzej Siwek, Mudaki, duet Alina Dzięcioł / Piotr Bednarczyk, Rabih Beaini, Gamut inc, Rabih Beaini, Lázara Rosell Albear, Rabih Beaini.

Nie tylko koncerty

Bogaty program Sanatorium of Sound obejmuje jednak nie tylko koncerty, ale również wystawę, pokazy filmowe, "interwencje literackie" i dyskusje panelowe. Wystawa, za którą odpowiada duet Eternal Engine, John Duncan i Zuza Golińska, jest integralnym przedłużeniem tegorocznego tematu festiwalu. Stanowi autonomiczną, choć ściśle powiązaną przestrzeń, która poszerza poznawcze i cielesne doświadczenie – wyprowadzi publiczność poza dźwięk rozumiany w sposób dosłowny, ale nie poza jego materialną, afektywną obecność. Z kolei w przestrzeni kinowej będzie można zobaczyć film "Preemptive Listening" w reżyserii Aury Satz, będący surrealną podróż do syren z całego świata — czy to na opustoszałe ulice Fukushimy, śnieżne krajobrazy nad Bałtykiem, czy do fascynującego cmentarzyska syren w USA. Niepokojącym ujęciom nie towarzyszy rzeczywisty dźwięk przedstawionych syren, lecz alternatywne odgłosy syren stworzone przez różnych artystów dźwiękowych.

Organizatorzy zapraszają również na panele dyskusyjne, które poprowadzi m.in. Instytut Narutowicza. Spotkania będą poświęcone książkom "To nie jest kraj dla wolnych ludzi. Sprawa polska w rewolucji haitańskiej" (goście: Przemysław Wielgosz, Max Cegielski) i "Przeciw nowoczesnemu światu. Tradycjonalizm i sekretna historia intelektualna XX wieku" (goście: Dr Marcin Stabrowski, Prof. dr hab. Leszek Koczanowicz, Przemyslaw Witkowski) oraz tematowi "Cielesność Pamięci" (goście: Katarzyna Liszka, Wojciech Wilczyk). Osobno planowane są także spotkania ("interwencje literackie") z uznaną poetką młodego pokolenia, Emilią Konwerską, skupiające się na słowie pisanym.

Kluczowi artyści

Wśród ogłoszonych kluczowych artystów znajduje się między innymi Ellen Fullman – ikona sceny eksperymentalnej, której Long String Instrument przekształca architekturę w pulsującą, rezonującą strukturę. Jej performans, łączący elementy rzeźby, kompozycji i fizycznej interakcji z kilkunastometrowymi strunami, stanowi jeden z fundamentalnych punktów programu.

Drugim projektem otwierającym program festiwalu jest nowy i premierowy wspólny projekt Jacka Sienkiewicza i Roberta Piernikowskiego. Sienkiewicz to nie tylko legendarny pionier techno i prowadzący doskonałe wydawnictwo Recognition, ale także niecodzienny artysta dźwiękowy, który nieustannie przekracza i poszerza pole swojej pracy. Piernikowski z kolei przesunął granicę polskich rapsów, aby finalnie zupełnie zrezygnować z użycia swojego ikonicznego głosu. Współpraca obu artystów zapowiada się niezwykle spektakularnie.

Do grona artystów, którzy zaprezentują się w tym roku w Sokołowsku, dołącza także Mariam Rezaei – brytyjsko-irańska kompozytorka, turntablistka, DJ-ka i improwizatorka. Jej prace i praktyka artystyczna to dynamiczna mieszanka techniki hip-hopowego scratchu, beat-juggle’u i soundartu z rozbudowanymi formami współczesnej muzyki poważnej, nacechowana wolnością i rebelią. Rezaei łączy klubową energię ze złożoną strukturą muzyki elektroakustycznej, a jej hiper szybki i soniczny surrealizm czyni z niej jedną z najciekawszych obecnie innowatorek turntablizmu.

Listę ogłoszonych na ten moment wykonawców zamyka berliński duet retro-futurystyczny Gamut Inc. Projekt tworzą graficzka Marion Wörle oraz kompozytor i gitarzysta Maciej Śledziecki. Oboje budują własne, sterowane komputerowo maszyny dźwiękowe – od robotycznych perkusji po zautomatyzowane fisharmoniki – oraz programują kościelne organy. Ich prace przekraczają fizyczne możliwości wykonawcze na bardzo tradycyjnych i klasycznych instrumentach, poprzez zastosowanie technologii Midi do kontroli instrumentów badają krytyczne relacje człowieka z technologią.