Już w debiutanckim sezonie młodemu wokaliście, muzykowi i songwriterowi udało się dwukrotnie wejść do top 20 najczęściej granych piosenek w radiu w Polsce.

Reklama

Najpierw popularność zdobył singiel „Dym”, który do dziś nie schodzi z wysokich rotacji wielu polskich rozgłośni. Jeszcze lepiej poradziła sobie kolejna piosenka „Luźno”, która spośród piosenek śpiewanych po polsku powodzeniem w radiu minionej jesieni ustępowała jedynie przebojom Dawida Podsiadło, Pawła Domagały i Orkiestry Męskiego Grania.

Dodając do tego występy na scenach najważniejszych koncertowych wydarzeń w Polsce, na czele z Open’erem, Orange Warsaw Festivalem i Męskim Graniem śmiało można mówić o jednym z najbardziej udanych debiutów ubiegłego roku.

W 2019 rok Baranovski wchodzi z kolejnym singlem zapowiadającym jego debiutancką płytę. Nie mniej chwytliwym i przyjaznym radiu jak dotychczasowe propozycje, acz utrzymanym w zupełnie innym tonie. „Zbiór” to łagodna i nastrojowa piosenka, w której Baranovski prezentuje się jako romantyczny wrażliwiec. Muzycznie zaś daje tu wyraz swojej sympatii do klasycznych brzmień w duchu vintage.

Reklama

Atmosferę piosenki podkreśla wysmakowany wizualnie teledysk autorstwa Piotra Onopy, cenionego twórcy klipów dla m.in. Krzysztofa Zalewskiego czy Dawida Podsiadło.

Trwa ładowanie wpisu