Grzegorz Ciechowski urodził się 29 sierpnia 1957 roku w Tczewie. Jako młody chłopak grał na flecie i pianinie, występował w chórze i w zespołach Nocny Pociąg i Jazz Formation. Pisał wiersze.

W 1979 roku dołączył do zespołu Res Publica, prowadzonego przez Jana Castora. Szybko został liderem grupy, która od 1980 roku funkcjonowała pod szyldem Republika.

Reklama

Ciechowski, wówczas student polonistyki UMK w Toruniu, w swoich tekstach metaforycznie przedstawiał rzeczywistość, ale też pisał o uniwersaliach: miłości, gniewie, snach. Jego grupa wykreowała charakterystyczny wizerunek: mocne, choć ascetyczne brzmienie, niebanalne aranże i czarno-białą stylistykę kolorystyczną.

Pierwsze nagrania to największe przeboje zespołu: "Kombinat", "Gadające głowy", "Sexy Doll", "Układ sił", "Telefony" i "Biała flaga".

Do rozpadu zespołu w 1986 roku muzycy nagrali razem trzy albumy studyjne. Od tego czasu Ciechowski zaczął występować solo - jako Obywatel G.C. W 1988 roku wydał album "Tak!Tak!" z przebojami "Nie pytaj o Polskę" i "Taktaktoja".



Początek lat 90-tych do powrót Ciechowskiego do Republiki. Zespół wydał swój kolejny album zatytułowany "1991". W międzyczasie muzyk wydał solową płytę "Obywatel świata" a w kinach ukazał się film o tym samym tytule, stworzony na podstawie noweli Grzegorza Ciechowskiego.

Reklama

W 1996 na polskiej scenie muzycznej pojawił się "Grzegorz z Ciechowa" - kolejne artystyczne alter ego muzyka. Ciechowski wydał wtedy płytę "OjDADAna" z muzyką nawiązującą do polskiego folkloru. Wielkim hitem był znajdujący się na niej utwór "Piejo kury, piejo".

Przedostatnia płyta Republiki "Masakra", zawierająca przeboje takie jak: "Mamona", "Raz na milion lat" i "Odchodząc", została wydana w 1998 roku. Kilka gotowych piosenek, m.in. "Śmierć na pięć", wydano w następnym roku na płycie pod tytułem "Republika".

Zespół zakończył działalność na specjalnym koncercie, który odbył się w ramach 23. Przeglądu Piosenki Aktorskiej 16 marca 2002 roku.

Od śmierci Grzegorza Ciechowskiego minęło 10 lat, ale pamięć o nim nie słabnie. Co roku ku jego pamięci organizowany jest Festiwal Grzegorza Ciechowskiego w Tczewie, podczas którego jego utwory śpiewają znani artyści.

"Fenomen Ciechowskiego polegał w moim odczuciu na tym, że poświęcał artystyczne, wokalistyczne smaczki na rzecz prawdziwości przekazu zawartego w tekście. To była surowa, ale niezwykle szczera, głęboka muzyka" - mówi Krzysztof Kiljański, który brał udział w tegorocznym festiwalu.

Ciechowski wciąż ma wiernych fanów oraz nieustannie inspiruje innych artystów. W tym roku na rynku ukazały się m.in. płyta Kasi Kowalskiej z utworami Ciechowskiego - "Ciechowski. Moja krew" oraz album "To też Ciechowski", z utworami, które stworzył lub wyprodukował artysta dla innych muzyków.