10 rzeczy, które trzeba wiedzieć o romantykach rocka z Biffy Clyro

1 Pierwszy koncert zagrali jako Skrewfish w 1991 roku. – Grać koncerty, zarobić parę groszy, poderwać jakieś dziewczyny kręcące się koło muzyków, a w dalszej perspektywie nagrać płytę. Nie marzyliśmy o niczym więcej – wspominają tamte czasy

2 Ich kariera nabrała tempa w roku 2007, gdy wielką popularność zdobył krążek "Puzzle" (czwarty w karierze Simona Neila i braci Johnston), który tylko w Wielkiej Brytanii sprzedał się w 100 000 egzemplarzy (na całym świecie rozeszło się ponad trzysta tysięcy egzemplarzy)

3 Największym sukcesem Szkotów okazał się następny album – "Only Revolutions", którego tytuł zaczerpnięto z powieści Marka Z. Danielewskiego i z którego pochodzi hit "Mountains". Wydana w 2009 roku płyta pokryła się platyną i otrzymała nominację do Mercury Music Prize 2010. Od tego czasu zespół zaczął pojawiać się na największych europejskich festiwalach

4 "Revolutions // Live At Wembley" – składający się z krążków CD i DVD zestaw z nagranym występem na Wembley pokazał, że Biffy Clyro na żywo nie mają sobie równych

5 W 2011 roku Szkotów wyróżniono tytułem Royal Albert Hall Best British Band. Ceremonia odbyła się w hotelu London Hilton, Park Lane. – Jesteśmy szczęśliwi, że otrzymaliśmy nagrodę, która wcześniej trafiła do tak wielkich artystów – mówili

6 Dwa razy odwoływali występy w Polsce. Najpierw w 2009 roku w warszawskim klubie Proxima, bo dostali propozycję wyruszenia w roli gościa specjalnego na wspólną trasę z Muse. Rok później koncert w Stodole nie doszedł do skutku z "przyczyn niezależnych od organizatora". Ostatecznie zagrali latem 2010 roku na festiwalu w Jarocinie, a w październiku tego samego roku – w Warszawie

7 – Gramy już razem od piętnastu lat i w dodatku w tym samym składzie – mówił w jednym z wywiadów basista James Johnston. – Łączy nas przyjaźń. I wspólne doświadczenia, bo mamy za sobą zarówno gorsze chwile (jak w czasach, kiedy szukaliśmy wydawcy), ale też wspaniałe momenty, zwłaszcza w ostatnich latach. To nas zahartowało i byle kłótnia nie doprowadzi do rozpadu. Wręcz przeciwnie – jesteśmy niezniszczalni – zapewnia, ale nie zawsze było tak różowo...

8 Na łamach serwisu Scotsman.com muzycy Biffy Clyro opowiedzieli o trudnej pracy nad albumem "Opposites", gdy perkusista Ben Johnston uzależnienił się od alkoholu. – Nie potrafiłem powiedzieć sobie stop. Nie potrafiłem przestać pić i kończyłem z urwanym filmem. Muzykowi udało się zerwać z nałogiem. Nie pije, nawet na własnym weselu odmówił wypicia toastu

9 Tragedię osobistą przeżył w tym samym czasie Simon Neil – jego żona poroniła po raz trzeci. – Nasze życie wydawało się być pasmem sukcesów. Nagle zespół zaczął się rozlatywać, a moja żona przeżyła tragedię. To było przygnębiające – wspomina lider Biffy Clyro

10 "Opposites" – szósty, najambitniejszy materiał studyjny w kilkunastoletniej historii rockmanów z hrabstwa Ayrshire – na sklepowe półki trafił 28 stycznia 2013 roku

11 Podstawowa wersja albumu to czternaście piosenek na jednym krążku. Wersja poszerzona "Opposites" to z kolei dwie płyty. W sumie 20 piosenek muzycy podzielili na dwie części, które otrzymały tytuły "The Sand At The Core Of Our Bones" i "The Land At The End Of Our Toes". – To album o wyborze drogi – jedna reprezentuje dobre, a druga złe decyzje. Każda płyta opowiada o konsekwencjach jednego bądź drugiego wyboru – wyjaśniają Biffy Clyro