CPN, czyli cotygodniowy przegląd nagrań: Korn, Die Antwoord, nudna Katy Perry oraz Justin Biber

Korn "Rotting In Vain"
Tak, tak. Oni wciąż żyją i mają się... No właśnie. Mody się zmieniły, młodziaki i radia grają inaczej, a Korn wciąż robi swoje. Lubić nie lubić, posłuchać trzeba.

Piona feat. Ptakova "Lawina"
Duet warszawskich producentów zabrał się za nagrywanie muzyki, a zgodnie z najlepszymi wzorcami zaprasza ciekawe głosy. Oto całkiem ciekawy efekt.

Goat "Try My Robe"
Sub Pop jest kojarzony z przesterowanymi gitarami. Niesłusznie, co słychać choćby po tym nagraniu. Płyta "Requiem" zespołu Goat ukazała się 10 lipca.

Rasmentalism "Co mi zrobisz?"Z wydanego przed miesiącem albumu "1985" całkiem zgrabne nagranie. I jeszcze lepszy teledysk.

Die Antwoord "Banana Brain"
Zawsze kiedy pojawia się ich nowy utwór, są kontrowersje. I tak będzie tym razem bo bliżej tu do "How much is the fish" niż do fajnego zespołu, który zaskakiwał brzemieniem. Cała płyta - jakby ktoś pytał - 16 września, a jej okładka powyżej, jako ilustracja tego tekstu.

Rau "Part Time No Life"
Przedstawiciel Alkopoligamii, jak sam twierdzi nie śpi, bo trzyma poziom. Jak kupujecie takie poczucie humoru?

Katy Perry "Rise"
Hymny olimpijskie rzadko zostają wielkimi przebojami. Z tych największych wszyscy wymieniają Koreanę i "Hand in Hand". Ten utwór raczej przebojem nie zostanie, ale pominąc go tu grzech.

Major Lazer feat. Justin Biber & MØ "Cold Water"
Major Lazer, znani z "Lean On" i fantastycznego koncertu w ubiegły roku na Openerze. Tym razem walczą o nasze uszy proponując to nagranie. Radia łykną, bo gościnnie pojawiła się nieustraszony łowca pokemonów, czyli Justin Bieber oraz MØ, która przyjedzie jesienią do Polski.