Nawiązując do hasła tegorocznej odsłony festiwalu „Tibia, tuba, fistula” dyrektor artystyczny Forum Musicum Tomasz Dobrzański w zapowiedzi wydarzenia wskazał, że to właśnie tymi łacińskimi terminami średniowieczni teoretycy bardzo ogólnie określali rozliczne instrumenty dęte, wykorzystywane w różnych sytuacjach – do podkreślania chwały władzy, subtelnego muzykowania w komnatach czy też podczas ludowych zabaw.

Reklama

To różnorodne instrumentarium w wiekach XIV i XV dzielono w bardzo prosty sposób na dwie grupy: instrumenty głośne i ciche, a każda z nich przeznaczona była do odmiennych celów – zauważył.

Pierwsza grupa – jak wyjaśnił – służyła do grania na wolnym powietrzu muzyki ceremonialnej i tanecznej. Instrumenty z drugiej grupy mogły zaś grać z instrumentami strunowymi i towarzyszyć śpiewowi.

Wraz z rozwojem wielogłosowości poszczególne grupy stworzyły całe rodziny instrumentów różnej wielkości. W czasach renesansu budowano instrumenty sięgające swą skalą w dół i w górę do granic możliwości. Wreszcie nowy, barokowy styl odchudził to wybujałe instrumentarium i wyłonił z tych rodzin ich najzdolniejszych członków, czyniąc z nich solistów. Jednak także i w tych czasach, gdy tylko sytuacja wymagała wyjątkowego splendoru, instrumenty dęte łączyły swe siły – tłumaczył Dobrzański.

Podkreślił, że owe grupy instrumentów dętych będzie można usłyszeć podczas tegorocznej edycji Forum Musicum nie tylko w czasie tradycyjnych koncertów, które – jak ocenił – nie są najbardziej szczęśliwą formą prezentacji muzyki dawnych epok.

Przynajmniej dwa wydarzenia będą miały charakter nieco bardziej autentyczny – średniowieczne muzykowanie na głośnych instrumentach dętych odbędzie się w przestrzeni miejskiej Wrocławia. Kończący Festiwal Wielki Bal Renesansowy pozwoli publiczności na wspólną zabawę przy muzyce, tak jak bywało to w dawnych wiekach – wskazał.

Podczas koncertów publiczność usłyszy instrumenty dęte w kilku odsłonach, a każda z nich reprezentować będzie inną epokę.

Wychodząc od średniowiecznych instrumentów głośnych, udamy się w podróż z biegiem historii. Usłyszymy subtelne renesansowe flety traverso w różnorodnym repertuarze muzyki francuskiej i włoskiej, z kolei cornetti i puzony zagrają pełną przepychu muzykę wenecką XVII w., oboje, fagoty oraz gość specjalny: musette de cour, wprowadzą nas w dojrzały styl osiemnastowiecznego baroku – zapowiedział dyrektor artystyczny.

W programie festiwalu znajdą się również akcenty wrocławskie: program zespołu Harmoniemusik, który zagra dzieła doby klasycyzmu składa się w całości z utworów pochodzących z rękopisów Biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego.

Reklama

Można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że rozbrzmiewały one podczas spotkań, zabaw i wieczornych spacerów wrocławian na przełomie wieków XVIII i XIX – wskazał Dobrzański.

Podczas Wielkiego Balu Renesansowego zabrzmi muzyka pochodząca z jednej z najważniejszych i największych europejskich kolekcji tańców – zbioru braci Hessenów wydanego we Wrocławiu w 1555 r.

Nie zabraknie też młodych wykonawców – jak zwykle na festiwalu wystąpi laureat kaliskiego Festiwalu Młodzieżowych Zespołów Muzyki Dawnej Schola Cantorum.

Wydarzenie potrwa do 20 sierpnia. Koncerty zaplanowano m.in. w Narodowym Forum Muzyki, w Sali Wielkiej Ratusza, ewangelicko-augsburskim kościele Opatrzności Bożej czy w Auli Leopoldina. Występy w przestrzeni publicznej Wrocławia odbędą się z kolei m.in. w Rynku, na pl. Wolności czy na ulicach Świdnickiej, Szewskiej i Włodkowica. (PAP)

Autorka: Agata Tomczyńska

ato/ joz/