Trudno o intensywniejszy życiorys niż amerykańskiej songwriterki, skrzypaczki i wokalistki Joan Wasser. I niełatwo dziś o równie poruszającą, osobistą muzykę jak ta, którą śpiewa Joan. Dlatego wszyscy ci, którzy w muzyce alternatywnej, a szczególnie w rockowej poezji, tropią to, co najciekawsze, nie powinni przegapić jej koncertu.

Reklama

Jeszcze przed pięknym debiutem "Real Life" (2006) Joan zebrała bagaż doświadczeń, którym mogłaby obdzielić wielu artystów - choćby tych, z którymi współpracowała, a było ich wielu (Lou Reed, Antony Hegarty, Rufus Wainwright, David Sylvian, Elton John, Scissor Sisters). Po tragicznej śmierci ówczesnego narzeczonego Jeffa Buckleya na długo zamknęła się w sobie i przestała śpiewać. Wróciła do muzyki dzięki współpracy z Antony And The Johnsons (w 2005 r.).

Rok później ukazał się jej debiut "Real Life", naznaczony cierpieniem po stracie, ale będący także próbą wyrzucenia z siebie zalegających przez lata pokładów talentu i wrażliwości, które właśnie Jeff Buckley w niej obudził. Proste, a zarazem wyrafinowane frazy o poszukiwaniu miłości (w nieskończenie intymnych utworach "To Be Loved" i "To Be Lonely") podszyte są tak od niechcenia prowadzonym akompaniamentem fortepianu i smyczków.



Ciężko jest szukać określeń dla muzyki, która tak jak ta rozbiera uczucia. Biały soul – bo Joan śpiewa ze zmysłową mocą kaznodziejek soulu, np. Niny Simone? Możliwe. Współczesna poezja rockowa, zadrapana punkowym pazurem – bo "Eternal Flame" z jej debiutanckiej płyty przypomina "This is Love" PJ Harvey i "Kool Thing" Sonic Youth w wersji akustycznej? Możliwe, ale Joan Wasser to przede wszystkim głos, udręczone emocje i niebanalna muzyka, której klasę potwierdziła też wydana dwa lata później druga płyta "To Survive".

We Wrocławiu Wasser wystąpi z projektem Joan as Police Woman, założonym w 2002 roku, w którym R’n’B miesza się z punkiem, rockiem oraz muzyką soul. Koncert będzie jedynym polskim występem zespołu w ramach europejskiej trasy "Interpretation Domination", podczas której będzie można usłyszeć nigdzie niepublikowane wcześniej wykonania ulubionych kompozycji Joan – klasyków Niny Simone, Davida Bowie, Sonic Youth, The Beatles czy Jimiego Hendriksa. Początek o godzinie 20, bilety w cenie 80, 65 i 50 zł.