Dawid Podsiadło to piosenkarz znany z takich przebojów jak "Trójkąty i kwadraty" czy "W dobrą stronę". Artysta ma na koncie wyprzedane koncerty na Stadionie Narodowym oraz występy na Męskim Graniu.
Dawid Podsiadło zorganizował festiwal. Uczestnicy krytykują
Teraz sam postanowił spróbować swoich sił i zorganizować festiwal muzyczny. Impreza wystartowała 6 czerwca i nosi nazwę "Zorza". Pierwszym miastem, w jakim odbył się festiwal zorganizowany przez Dawida Podsiadło był Poznań. Na scenie można było zobaczyć m.in. Kaśkę Sochacką i Paulinę Przybysz. Sukcesu jednak nie było.
Festiwal wzbudził wśród uczestników ogromne emocje, ale te negatywne. Nie szczędzili słów krytyki w sieci. Narzekali na błoto, które powstało na terenie festiwalu przez ulewy oraz tłum i ścisk. Internauci pisali też o chaosie organizacyjnym. Podczas imprezy awarii uległy terminale płatnicze. Nie można było kupić jedzenia ani picia, bo punkty gastronomiczne nie przyjmowały gotówki.
"Ten festiwal to totalnie nieporozumienie pod każdym względem! Od nagłośnienia po organizację!", "Niestety, ale ten festiwal to totalny niewypał. Ludzie bez wody, jedzenia. Nagłośnienie fatalne", "Za dużo ludzi wpuszczonych na ten teren. Dostanie się gdziekolwiek, to był dramat. Awaria terminali, nie szło kupić ani picia, ani jedzenia przez długi czas, a gotówki nie przyjmowali", "Miejsce fatalne na organizacje takiego wydarzenia" - brzmiały komentarze zamieszczone na Facebooku.
Dawid Podsiadło przeprasza ze sceny. Wydano oświadczenie ws. festiwalu
Sam organizator czyli Dawid Podsiadło nie zostawił tych krytycznych komentarzy bez odpowiedzi. Przeprosił ze sceny i stwierdził, że "pierwsze razy zawsze są trudne". W sieci pojawiło się także oświadczenie na oficjalnym profilu festiwalu.
Bardzo dziękujemy za waszą obecność, wsparcie i cudowny odbiór koncertów. Przygotowywaliśmy ten program od miesięcy i to wspaniałe uczucie w końcu pokazać go wam. To był niesamowity pierwszy raz. Ale, jak to bywa z pierwszymi razami, nie wszystko zawsze jest magicznie. Wczoraj po stronie organizacyjnej nie wszystko się udało tak, jak byśmy sobie to wymarzyli i jak wy oczekiwaliście od nas. Zorza to zjawisko naturalne i właśnie natura wystawiła nas wczoraj na ciężką próbę - napisano.
Przeprosiny dotyczyły również awarii terminali. Przepraszamy was za to. Rozumiemy wasze emocje i zniecierpliwienie- przekazano. Obiecano poprawę i zapewniono o tym, że na terenie festiwalu pojawią się kolejne punkty z darmową wodą - czytamy.