Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

Hity z list przebojów są nudne? Poznajcie popowe dziewczyny z ambicjami

10 października 2015, 08:45
Po dwóch epkach wreszcie swój długogrający krążek wypuściła Meg Myers. Zanim album "Sorry" pokazał się w sklepach, urodzonej w Nashville wokalistce udało się zagrać na festiwalu Lollapalooza (magazyn "Rolling Stone" uznał jej występ za jeden z najlepszych na tej imprezie), supportować m.in. Pixies i Royal Blood oraz wejść z piosenką "Desire" do pierwszej dwudziestki listy Billboardu. Jej inny singiel "Monster" znalazł się na ścieżce dźwiękowej serialu "Banshee". Meg przekonuje, że wychowała się na muzyce grunge, ale zawsze marzyła, by pisać chwytliwe piosenki pop. Jej album "Sorry" stoi jakby po środku tych dwóch muzycznych kierunków.
Po dwóch epkach wreszcie swój długogrający krążek wypuściła Meg Myers. Zanim album "Sorry" pokazał się w sklepach, urodzonej w Nashville wokalistce udało się zagrać na festiwalu Lollapalooza (magazyn "Rolling Stone" uznał jej występ za jeden z najlepszych na tej imprezie), supportować m.in. Pixies i Royal Blood oraz wejść z piosenką "Desire" do pierwszej dwudziestki listy Billboardu. Jej inny singiel "Monster" znalazł się na ścieżce dźwiękowej serialu "Banshee". Meg przekonuje, że wychowała się na muzyce grunge, ale zawsze marzyła, by pisać chwytliwe piosenki pop. Jej album "Sorry" stoi jakby po środku tych dwóch muzycznych kierunków. / Media
Nie znajdziecie ich w czołówkach najbardziej liczących się list przebojów, przynajmniej na razie. Nie są headlinerami festiwali, nie goszczą na okładkach "Rolling Stone'a". Próżno szukać ich na polskiej liście najlepiej sprzedających się wykonawców. A jednak warto poznać Julię Holter, Meg Myers, Emilie Nicolas, U.S. Girls, Jeanne Added czy Joannę Newsom. To tylko niektóre z artystek pokazujących, ile ciekawych odcieni może mieć pop.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama