Według tego źródła artystka powinna zawiesić działalność co najmniej do końca roku.
Zwana często "Bosonogą Divą" Evora została przewieziona w trybie nagłym do szpitala w Paryżu z powodu dolegliwości wieńcowych. Operowano ją w nocy z poniedziałku na wtorek.
W komunikacie napisano, z powołaniem się na lekarza operującego, że wszystko poszło najlepiej jak mogło i że artystka zaczęła się rano wybudzać z narkozy.
"Cesaria będzie musiała zawiesić całą działalność co najmniej do końca roku" - napisano w komunikacie.
W sobotę Evora koncertowała w Lizbonie, gdy jej stan zdrowia się pogorszył. Według rumuńskiego dziennika "Romanian Times" Evora doznała zawału serca.
Evora, która śpiewa po kreolsku i portugalsku nostalgiczne pieśni, tzw. morny i coladery, wydała dotąd 11 płyt.