Eminem, właściwie Marshall Bruce Mathers III urodził się 17 października 1972 roku w St. Joseph w Stanach Zjednoczonych. Gdy Marshall miał półtora roku, ojciec zostawił jego matkę. Chłopak dorastał w skrajnym ubóstwie. Gdy miał 12 lat wraz z matką przeprowadzali się na przedmieścia Detroit, w okolice tzw. "8 Mili".
Hip-hop zaczął odkrywać w wieku 14 lat, gdy od swojego wuja Ronniego dostał w prezencie ścieżkę dźwiękową z filmu "Reckless" skomponowaną przez rapera Ice-T. Fascynacja tym gatunkiem muzyki była na tyle silna, że chłopak sam zaczął tworzyć i z czasem udało mu się na dobre wywalczyć sobie miejsce w zdominowanym przez czarnoskórych hiphopowym światku.
Kariera muzyczna i ogromna chęć wzbogacenia się nie szły w parze z edukacją. Marshall został wyrzucony ze szkoły w wieku 17 lat.
Debiutancki album "Infinite" Eminem wydał w 1996 roku w wytwórni WEB Entertainment. W tym czasie urodziła się jego córka - Hailie Jade Mathers, a sam raper wpadł w nałóg narkotykowy i alkoholowy, co doprowadziło do jego nieudanej próby samobójczej.
Przełomowym momentem w karierze Eminema był rok 1999 i wydanie albumu "Slim Shady LP". To stąd pochodzą takie przeboje jak "My Name Is" i "Just Don't Give a Fuck". Płyta została gorąco przyjęta przez przemysł muzyczny, pokryła się potrójna platyną w USA i zapewniła Eminemowi statuetkę Grammy za Najlepszy Album Rap.
"The Way I Am", "The Real Slim Shady", "Stan" to przeboje z trzeciego albumu Eminema "The Marshall Mathers LP" z 2000 roku. Kawałki Eminema wywołały dużo kontrowersji, ale też wiele zachwytu wśród fanów rapera - płyta pokryła się aż dziewięciokrotną platyną.
W 2002 roku Eminem wystąpił w półbiograficznym filmie "8 Mila", do którego nagrał również kilka piosenek na ścieżkę dźwiękową. Utwór "Lose Yourself" przyniósł mu 2003 roku Oscara.
W 2003 roku Eminem spuścił lekko z tonu i nagrał już nie tak podburzający, ale wciąż pełen mocnych tekstów album "Encore". Stąd pochodził singiel "Without Me', w którym raper wyśmiewał się m.in. z amerykańskich boy's bandów.
W 2005 roku mówiono o końcu kariery Eminema. Raper wpadł ponownie w ciężkie uzależnienie od narkotyków i alkoholu i sam zapowiadał, że być może kolejnej płyty już nie wyda.
Po latach, gdy powrócił na scenę duetem z Rihanną "Love The Way You Lie" w 2009 roku, podczas jednego z wywiadów Eminem przyznał, że jego problem z nałogiem był bardzo poważny.
"Mój codzienny porządek dnia wyglądał tak: wstawałem rano i brałem tabletkę bardzo silnego Vicodinu, potem regularnie zażywałem go cały dzień. Następnie, gdy zbliżał się wieczór, zaczynałem od dwóch tabletek Valium, a potem jeszcze jedna i jeszcze jedna... Co godzinę zażywałem cztery lub pięć kolejnych" - powiedział gwiazdor.
Na szczęście dla fanów jego twórczości, Eminemowi udało się przezwyciężyć swoje słabości. Po chłodno przyjętym albumie "Relapse" z 2007 roku, który był pierwszą próbą powrotu na szczyt, w 2009 roku Eminem wydał "Recovery". Pochodzący z niego singiel "Not Afraid" zadebiutował jako numer jeden na liście Billboard Hot 100, drugi singiel "Love The Way You Lie" zadebiutował na pozycji drugiej.
Eminem powrócił na rynek w wielkim stylu i udowodnił, że pozycja "króla hip-hopu", jak przed laty określił go magazyn "Rolling Stone" nadal należy do niego.