Oto osobiste i emocjonalne oświadczenie organizatora koncertów, Piotra Kosińskiego Rock-Serwis.

Z wielkim smutkiem i przykrością przekazuję złe wieści w sprawie koncertów Camel, które miały się odbyć w połowie maja..
Wkrótce po zakończeniu kolejnej tury prób przed trasą, Andrew Latimer zaczął odczuwać ostry ból w dolnej części pleców, który rozszerzył się na nogę i stopę. Został skierowany na badania diagnostyczne, które szybko ujawniły ostry przypadek rwy kulszowej wymagający pilnej operacji. Czas powrotu Andy'ego do zdrowia jest w tej chwili trudny do precyzyjnego określenia, dlatego zespół i jego management zdecydował o przesunięciu koncertów. Ponieważ lekarze przewidują, że rekonwalescencja zajmie od 8 do 12 tygodni, nie było możliwości by majowe koncerty odbyły się w podanych wcześniej terminach.
Oczywiście, jako, że sam jestem wielkim fanem zespołu, wiem jak rozczarowująca jest to wiadomość. Podobnie rozczarowany jest zespół, który bardzo liczył na kolejne spotkanie ze swoimi fanami, którzy są absolutnie wyjątkowi! Andy jest niezwykle wdzięczny za wsparcie fanów, którzy kupili bilety, a w swoich licznych mailach do zespołu dzielili się swoim podekscytowaniem.
W trakcie swojej kariery Andrew Latimer miał wiele fizycznych wyzwań podczas tras koncertowych i zawsze je pokonywał! Tak samo będzie teraz. Trzymajmy za niego mocno kciuki i niech szybko wydobrzeje, by do nas powrócić! Czy to jeszcze w tym, czy w przyszłym roku.
Camel patrzy w przyszłość i czeka na kolejną okazję do napisania Ostatniego Rozdziału swojej wyjątkowej historii.



Reklama