Madonna lubi ostatnio śpiewać z młodszymi wykonawcami. Po nagraniu piosenki z Nicki Minaj i M.I.A. oraz występie z LMFAO i Cee-Lo Greenem na Super Bowl artystka zaprosiła do wspólnego występu sensację ostatnich miesięcy, Koreańczyka o pseudonimie PSY. W trakcie wtorkowego koncertu w nowojorskim Madison Square Garden królowa muzyki pop i nowy król popu (jak nazwała go ostatnio Heidi Klum) zaśpiewali wspólnie dwie piosenki: "Music" i "Give It 2 Me" oraz wykonali firmowy układ taneczny "Gangnam Style".
Madonna podziękowała PSY za przybycie prosto z Niemiec, gdzie w niedzielę Koreańczyk odebrał nagrodę MTV EMA za swój sztandarowy przebój. Wokalistka nie omieszkała pochwalić jaskrawoczerwonego garnituru gościa i wprawiła publiczność w osłupienie pokazując własną bieliznę, pasującą kolorystycznie do garderoby PSY.
PSY wyznał, że udział w koncercie Madonny jest najważniejszym wydarzeniem w jego karierze. Poniedziałkowy i wtorkowy koncert w Madison Square Garden w Nowym Jorku Madonna wykorzystała także do zbiórki pieniędzy na rzecz ofiar huraganu Sandy. W trakcie piosenki "Like A Virgin/Evgeni's Waltz" fani piosenkarki poproszeni zostali o rzucanie banknotów na scenę. W ten niecodzienny sposób zebrano w sumie blisko 5 tysięcy dolarów.