Popyt na występy Micka Jaggera i spółki nie słabnie. Piątkowa sprzedaż biletów na koncert The Rolling Stones w londyńskim Hyde Parku, zakończyła się po zaledwie trzech minutach. Tyle czasu potrzebowali wielbiciele, by wykupić wszystkie 65 tys. dostępnych biletów. Fanów rocka nie odstraszyły nawet wysokie ceny biletów, wahające się od 95 do 299 funtów.

Reklama

Natychmiast po zamknięciu oficjalnej sprzedaży, bilety zaczęły pojawiać się na internetowym portalu biletowym Viagogo w cenach kilkukrotnie wyższych. Za miejscówkę w pożądanym "diamentowym kręgu" (czyli tuż przed sceną), wszyscy, którzy chcą na żywo usłyszeć "(I Can't Get No) Satisfaction" czy "It's Only Rock'n'Roll" muszą wydać aż 2500 funtów.

Koncert, jaki The Rolling Stones dadzą 6 czerwca w londyńskim Hyde Parku będzie ich pierwszym w tym miejscu od 44 lat. – Czuję się, jakby to było zaledwie wczoraj! – powiedział gitarzysta formacji Keith Richards o występie w Hyde Parku w 1969 roku.

Występ sprzed lat zapadł w pamięci również fanom zespołu. Do dziś wspomina się Micka Jaggera w białej tunice, czy tysiące motyli, które wypuszczono po wyrecytowaniu przez wokalistę wiersza "Adonais" autorstwa Percy'ego Bysshe'a Shelleya.

Tegoroczny koncert Rolling Stones w Hyde Parku będzie jednym z przystanków na drugiej części jubileuszowej trasy "50 And Counting". Zespół w okresie maj-czerwiec zagra dziewięć koncertów na terenie Ameryki Północnej, a także pojawi się, jako gwiazda festiwalu Glastonbury, jednej z największych imprez muzycznych w Europie.