Jak przekazał na śniadaniu prasowym dyrektor Miejskiego Klubu im. Jana Kiepury Michał Góral, będzie to pierwszy koncert syna słynnego tenora w Polsce. Odbędzie się w jedenaście dni po przypadającej 16 maja br. 121. rocznicy jego urodzin. Rocznica ta jest w Sosnowcu czczona - kwiaty składane są przed pomnikiem artysty w centrum miasta oraz przed domem w dzielnicy Pogoń, gdzie się urodził.

Reklama

To nie lada gratka, bo oczywiście Kiepura jest nierozerwalnie związany z naszym miastem i trudno sobie wyobrazić Sosnowiec bez Kiepury, albo Kiepurę bez Sosnowca, bo jak wiemy i pamiętamy, zawsze z tym miastem się utożsamiał, gdziekolwiek występował i jakiekolwiek partie operowe i operetkowe wykonywał, zawsze głośno powtarzał, że jest chłopakiem z Sosnowca” – mówił Góral.

I to takie nawiązanie, a wręcz może powiązanie, bo rzeczywiście udało nam się dotrzeć do Johna Thade’a, starszego syna Jana Kiepury - przy tej okazji dodam, że młodszego syna jeszcze nie gościliśmy, znakomitego pianisty, który urodził się w Paryżu; być może uda nam się do niego również dotrzeć kiedyś i zaprosić go do udziału w koncercie” – zaznaczył dyrektor.

Natomiast, póki co, serdecznie zapraszamy na, trudno to nazwać koncertem, bo to będzie raczej recital słowno-muzyczny. Mówię +słowno+ dlatego, że pan John Trade już jest postacią we właściwym wieku: wieczór z nim będzie polegał głównie na tym, że będzie opowiadał o swoim ojcu, a nie możemy się spodziewać lepszego przekazu, jak bezpośrednio od syna” – uznał Góral.

Podkreślił, że John Tade dotąd nie występował w Polsce - był kiedyś zaproszony na Festiwal Jana Kiepury do Krynicy, ale w charakterze gościa. Przed występem w Sosnowcu był już tam dwa miesiące temu – prywatnie, oglądając salę koncertową, rozmawiając z władzami miasta i poznając jego inicjatywy związane z upamiętnianiem Kiepury.

Zasygnalizował, że Thade w warstwie muzycznej wystąpi z utworami głównie musicalowymi i operetkowymi, ponieważ inaczej, niż jego ojciec, nie śpiewał nigdy opery. „Ale te wszystkie utwory musicalowe, operetkowe, będą również będą przeplatały się z opowieściami o rodzinnym domu Jana Kiepury i Marty Eggerth” – powtórzył dyrektor Miejskiego Klubu im. Jana Kiepury w Sosnowcu.

Jan Kiepura urodził się 16 maja 1902 r. w rodzinie niezamożnego sosnowieckiego piekarza Franciszka Kiepury i Marii z domu Neuman. W Sosnowcu ukończył szkołę i zdał maturę, a także uczył się śpiewu. Na elewacji domu przy ulicy Majowej 6, w którym artysta urodził się i mieszkał do czwartego roku życia, znajduje się pamiątkowa tablica. Dom przy ul. Miłej, w którym się wychował, już nie istnieje.

Reklama

W maju 2002 r., w przeddzień setnej rocznicy urodzin artysty, w mieście stanął jego pierwszy w Polsce pomnik, przedstawiający tenora w rozwianym płaszczu i kapeluszu, śpiewającego z wzniesioną w górę ręką. Dziś pomnik i jego otoczenie to jedno z rozpoznawalnych miejsc w Sosnowcu.

Na deskach operowych Jan Kiepura zadebiutował w 1925 r. w Warszawie. Rok później wyjechał za granicę, gdzie zrobił międzynarodową karierę - występował w Europie i Stanach Zjednoczonych, zyskując międzynarodową sławę. Jako aktor grał m.in. w teatrach operetkowych na Broadwayu.

Przed II wojną światową często gościł w kraju. Występował m.in. na rzecz Funduszu Obrony Narodowej oraz dawał improwizowane koncerty na wolnym powietrzu, zjednujące mu sympatię wielbicieli. W 1939 r. osiadł w Stanach Zjednoczonych. Zmarł w 1966 r. Miał dwóch synów; John Thade jest starszym z nich.