Wersja wideo:
Wersja audio:
To jest specyfika tego ansamblu, że tutaj rozmowy są nieustanne. Zapewne odnotowałeś już ten niuans, że te rozmowy są wielobiegunowe. To są multitematyczne rozmowy, które toczą się równocześnie. Trochę jakbyśmy jechali nie 3, ale 30 taksówkami naraz – mówi Łona.
Zależało nam na płycie. Może nie od początku. Od początku po prostu robiliśmy sobie muzykę, ale jak już wpadliśmy na to, że to ma być płyta, to zaczęło nam zależeć na tym, żeby to była płyta. W znaczeniu, że to ma być podróż taksówką. Ważne, żeby to była podróż muzyczna, w którą zabierzemy słuchacza, który da się nam zabrać w podróż na godzinkę – dodaje Łona.