O nich będzie głośno, czyli letni urodzaj debiutów - ZDJĘCIA!
1
Universal Music Polska
2 Na debiucie z wyjątkowo trafnym tytułem "Body Music" pokazują, jak wciąż interesująca może być muzyka taneczna. W taki klimat potrafią wpleść r'n'b, electro, muzykę gitarową. Sami przyznają się do inspiracji tak różnymi artystami jak Flying Lotus, Hudson Mohawke, Destiny's Child, PJ Harvey czy CocoRosie. I wszystko to słychać na "Body Music". Do tej ciekawej mieszanki dochodzi również doskonale przygotowany image – zdjęcia, teledyski, oprawa płyty
Universal Music Polska
3 Kolejnym ważnym debiutantem tego roku jest Tom Odell. Jego pierwszy krążek "Long Way Down" był najczęściej kupowanym albumem tygodnia, kiedy ukazał się na Wyspach. Zresztą u nas zadebiutował w pierwszej piątce albumów polskiego serwisu iTunes. Nie dość, że jak Aluna George otrzymał nominację do Brit Awards i BBC Sound, to jeszcze MTV uhonorowała go tytułem Artysty Nadchodzącego Roku
Sony Music
4 Ma zaledwie 23 lata, a już zaskakuje dojrzałością w tekstach i muzyczną liryką. Najważniejsze są u niego emocje i pianino
Shutterstock
5
Warner Music Poland
6 Inny, indierockowy kierunek obrał debiutujący Atlas Genius. Na "When It Was Now" pochodzący z Adelajdy duet braci Keitha (śpiew, gitara) i Michaela (perkusja) Jeffery'ów czaruje dynamicznym koktajlem gitar i elektroniki. Nie jest to co prawda odkrywcze granie, ale trzeba przyznać, że swój krótki album wypełnili solidnymi popowymi melodiami
Warner Music Poland
7 Za spory szum w ostatnich tygodniach odpowiada inna debiutująca gwiazdka. To Margaret, której epka po weekendzie pojawi się w sklepach. Wideo do jej debiutanckiego singla "Thank You Very Much" miało ponad sto tysięcy odtworzeń w dwa dni na portalu Vimeo.com. I na pewno jej numerów nie zabraknie na parkietach w drugiej części wakacji
Universal Music Polska
8 Warto jeszcze pochylić się nad dwoma polskimi debiutami. Pierwszy z nich to mało letni album "At Glade" Fismolla, czyli Arkadiusza Glenskiego. Jego melancholijne, skandynawskie w klimacie (ma szwedzkich przodków) granie spodoba się miłośnikom sennych ballad. Zachwyca się nim Kasia Nosowska, ale na miano "polskiego Bon Ivera" chyba jeszcze nie zasłużył. Na pewno jest jednak na dobrej drodze
Media
9 Głównie anglojęzyczne piosenki Lilly Hates Roses, także w klimacie Bon Ivera, wyprodukował Maciek Cieślak ze Ścianki. Wokale Kasi Golomskiej i Kamila Durskiego doskonale się tu uzupełniają, tworząc jeden z najciekawszych krążków ostatnich tygodni
Sony Music
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję