Do tej imprezy najlepiej przygotować się sięgając po wydaną właśnie podwójną kompilację "Hyperdub 5" pokazującą jedno z najbardziej twórczych środowisk muzyki elektronicznej ostatnich lat. Jest nim scena dubstep, której przedstawiciele rozwinęli nowoczesną rytmikę modnego na początku dekady 2step i grime oraz położyli nacisk na ciężkie basowe brzmienie z elementami dubu.

Reklama

Młodzi producenci i didżeje zaczynali na początku dekady na undegroundowych imprezach Forward>> i DMZ. Prezentowali swoje kawałki na internetowych forach i w pirackich rozgłośniach radiowych, a stopniowo robiło się o nich coraz głośniej. Wkrótce zwrócił na nich uwagę legendarny prezenter radiowy John Peel, coraz więcej miejsca zaczęli poświęcać im również dziennikarze prestiżowego magazynu The Wire. Pierwsze kawałki m.in. Plasticmana, Digital Mystikaz czy Kode 9 trafiły na kompilacje wydawane przez wytwórnię Aphex Twina – Rephlex. Niedługo ten rodzaj muzyki miał na stałe zagościć w ramówce BBC 1 czy w programach czołowych festiwali takich jak hiszpański Sonar.

W 2007 roku po premierze albumu "Untrue" Buriala na punkcie "dubstepu" oszalał cały świat. Czołowe magazyny muzyczne umieściły go na szczycie swoich podsumowań, zwracając uwagę na neurotyczny miejski klimat nagrań i świetne techniczne rozwiązania. Gazety szybko urządziły polowanie Buriala – młodego, anonimowego twórcę, którego porównywano do Aphex Twina i Banksy’ego. Na tym zamieszaniu skorzystała też wytwórnia Hyperdub prowadzona przez producenta i teoretyka Kode9.

Burial, Ikonika, Zomby, Martyn, Cooly G czy Black Chow wypracowali własny styl, dlatego niektóre ich kawałki są spokojne i nastrojowe, w innych rytmy stają żywsze i połamane, brzmienia bywają futurystyczne, kiedy indziej wręcz bardzo domowe. Wygląda na to, że po świetnej zeszłorocznej imprezie w Krakowie z udziałem m.in. Bengi i Skream,Boxcutter, w tym roku podczas Unsound wielbicieli muzyki tanecznej również czeka niesamowite wydarzenie.

Reklama