Antony And The Johnsons zaprasza na na pop-operę
10 sierpnia 2012, 09:29
Wszyscy słuchający ciężkiego hard rocka nie przebrną nawet przez jedną czwartą tego albumu. Oniryczny, płaczliwy głos nowojorskiego barda może drażnić. Ci, którzy jednak lubią melancholijną, lekko operową narrację, mogą być usatysfakcjonowani.