Jak Szpak w Polskę, czyli słuchaj bez uprzedzeń. "Dreamer" to udana popowa płyta [RECENZJA]
11 września 2018, 17:56
Wiem, że wielu osobom w Polsce samo stwierdzenie, że Michał Szpak nagrał dobrą płytę nie przejdzie przez umysł. Szkoda, że przy okazji recenzji muzyki trzeba to napisać, ale… takie mamy czasy i taki mamy klimat. A więc: guzik mnie interesuje czy Michał z kimś sypia i kto to jest. Nie za bardzo dbam o to, czy jego kreacje określane są jako zniewieściałe i kto wzdycha do niego spod sceny. Posłuchałem płyty i momentami byłem mocno zaskoczony. Pozytywnie zaskoczony.